Krym - ukraiński półwysep rozmaitości
Mickiewicz pisał także o tym miejscu:
?Drżąc muślemin całuje stopy twej opoki,
Maszcie krymskiego statku, wieki Czatyrdachu!
O minarecie świata! o gór padyszachu!
Ty, nad skały poziomu uciekłszy w obłoki??
Podążając z Ałuszty do Jałty zatrzymujemy się przy Ajudahu skale, by niczym Mickiewicz...
?poglądać ?
Jak spienione bałwany to w czarne szeregi
Scisnąwszy się buchają, to jak srebrne śniegi
W milijonowych tęczach kołują wspaniale??
Ten niewielki przylądek, kształtem przypominający niedźwiedzia, znajduje się na trasie między Ałusztą a Jałtą. Zachęceni obietnicą pięknych widoków opisanych przez wspomnianego wyżej wieszcza w Sonecie XVII, pojęliśmy mozolną drogę na szczyt oddalony o 570 m od poziomu morza. Jakże srogie było nasze rozczarowanie, kiedy na szczycie okazało się, że nic nie widać, bo rośnie tam gęsty las, a miejsce to odwiedzają zapewnie jedynie Polacy!
JAŁTA
Wieczorem dotarliśmy do Jałty, i tutaj po raz kolejny tego dnia zostaliśmy oszukani!